09:50

Ulubieńcy 2015.



Czas na pierwszy post z ulubieńcami ;) Te kosmetyki towarzyszyły mi przez prawie cały 2015 rok i jestem z nich bardzo zadowolona ;) Zapraszam.




Peeling Tutti Frutti 
Uwielbiam ten zapach! Jest przecudowny. Może nie jest jakoś super wydajny,ale rzadko go używam i jestem z niego zadowolona ;)

Carmex
Pomadka ochronna. Używam jej często ze względu na ten fajny efekt chłodzenia na ustach. Wiem,że nie przypadnie on każdemu do gustu. Orzeźwiający zapach :)

Rimmel Scandal Eyes Xtreme
Maskara na wielki plus. Nie robi się efekt tzw "pandy". Łatwo się zmywa,nie kruszy się i ładnie rozdziela rzęsy ;)

Pomadka Lovely color wear 3
Często używam jej na co dzień ;) Daje dobry matowy efekt,nie wysusza ust. Zjada się równomiernie.

Kobo tusz do rzęs Glam lashes
Jeden z lepszych tuszy! Podoba mi się,że po nałożeniu nie jest "mokry". Nie kruszy się,nie jest się pandą po nim. Polecam ;)

1. BeautyLineCosmetic
Lakier z Grecji przywieziony przez kolege. Jest super ;) Bez białej bazy kryje po 3 cienkich warstwach i nadal jest neonem.  Nosiłam go nawet zimą. Widać jego zużycie ;)

2. Wibo Royal Manicure 2 i 3
Świetne brokatowe lakiery. Krycie mają po 1 warstwie,schną szybko ;)

3. BLP lakier do stempli a dark knight
Szkoda,że mi się skończył ale idealnie nadaje się do stempli ;) Czerń jest niesamowicie głęboka.






















Wiem,niektórych zdziwi was obecnośc Eveline 8w1. Mi ta odżywka niesamowicie pomaga zapuścić paznokcie. Jedyne co mi w niej przeszkadza to zapach. Stosuje ją na przemian z Sensique Vitamin First Aid ;)

Moje drugie opakowanie. Wibo Nail spa Peeling z aloesem i z wit. E. Wydajny,piękne pachnie i nawilża moje skórki ;)


Matte Crayon Lipstick - Matowa pomadka do ust w kredce - Golden Rose
Nie mogło ich zabraknać ;) Super aplikacja,trwałe,cudowne kolory! Jedyny minus to ostrzenie ;)

Co sądzicie? Macie coś z tych rzeczy?

3 komentarze:

  1. Peeling z Aloesem od Wibo jest świetny jako doraźna pomoc aby na zdjęciach lepiej wyglądały skórki. ^^ Lakiery z serii Royal Manicure chodzą za mną już od jakiegoś czasu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Peelingi tutti frutti wszystkie pięknie pachną! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za pozostawiony komentarz ;) Na pewno odwiedzę twój blog.
Miło mi będzie, jeśli zaobserwujesz, jednak nie bawię się w "obs za obs" ;)

Copyright © 2016 Wear A Color , Blogger