Lakier świecący w ciemności. Świetny pomysł na paznokcie na jakąś imprezę ale czy faktycznie świeci?
Do tego testu miałam dwa podejścia. Za pierwszym pomalowałam wszystkie paznokcie. Znaczy próbowałam bo krycie jest dopiero ok. 3 warstwy. Lakier nie schnie. Nawet jak wygląda na wyschnięty, to da się łatwo zrobić dziury, więc jest długo plastyczny. Za drugim podejściem użyłam białej bazy oraz 2 warstw. Jeden paznokieć uległ uszkodzeniu, o coś zahaczyłam i po lakierze. Nie doczytałam, że trzeba trzymać lakier pod światłem, żeby świecił. Bez tego, lakier świeci bardzo mizernie, prawie wcale. Trzymałam pod lampą, na świetle dziennym też i nadal nie świeci tak, jak na zdjęciach w recenzji na BPS.
To jest świecenie, które udało mi się uchwycić, po zabawie w zmianie kontrastu i jasności. Dużo widać, prawda?
Lakier ma 7 ml pojemności, śliczny kolor i kosztuje $2.87 i dostaniemy go tutaj: KLIK
Nie wiem dlaczego u mnie nie działa :(. Może to kwestia odpowiedniego naświetlania, ale ten lakier ma tak ciężkie schnięcie, że nie mam ochoty się z nim dłużej bawić.
Kolor jest cudowny, jednak w rzeczywistości jest bardziej zielony niż niebieski. Nie dało mi się jednak uchwycić prawdziwego odcienia. Zawiodłam się, zdjęcia mnie zmyliły...
Miałyście styczność z świecącymi lakierami? Działały u was?
Na zdjęciach kolor wygląda pięknie ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Więcej szczegółów u mnie na blogu :)
ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńkolor ładny, ale szkoda się z nim męczyć jak efektu prawie nie ma... ostatnio tak się "bawiłam" z lakierem termicznym i tak nic nie wyszło
OdpowiedzUsuńKolor ma ładny :) A z tym świeceniem to nie wiem, widziałam gdzieś że to pod czarnym światłem wygląda fajnie. Nie wiem jak to działa :D
OdpowiedzUsuńKolor jest przepiękny :) Taka ciemniejsza mięta, bardziej żywa :)
OdpowiedzUsuńPamietam hit z przed 6lat pachnące lakiery do paznokci i faktycznie pachnialy:) a moze ten lakier swieci w swietle uv?
OdpowiedzUsuńKolor raczej nie mój, ale nie da się ukryć, że przyciąga wzrok :) Świecenie w ciemności również raczej nie jest cechą, która mnie nakłoni do zakupu, a tym bardziej jeśli nie działa :P
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie świecił, ale w innym świetle , takim disco ;)
OdpowiedzUsuńKruci, jacy oszukańcy!!! Dobrze, że ktoś chroni nas przed oszustami, dziękuję że uratowałaś mnie przed złym zakupem!!!! Jestem ogromnie wdzięczny i cieplutko Cię pozdrawiam!!!! P.S. SUPER BLOGASEK!!!
OdpowiedzUsuń