Długo zbierałam się do tej metody. Bałam się,że wydam kasę w błoto,że mi się wyjdzie,że zamówię jakieś buble. Jednak w końcu się przemogłam,trzeba próbować nowych rzeczy ;) . Stempel i zdrapka pochodzi ze sklepu BlueBerry (dobrze napisałam?) a płytkę mam od Edbeauty.
Początki były baaardzo ciężkie. Dosłownie nic się nie chciało odbijać,piłowałam powierzchnie .. aż w końcu zaczęło wychodzić :D. Potem sprawdziłam jakie lakiery się w miarę dobrze odbijają i są to:
-Golden Rose
-Essence
-BeBeauty
-Rimmel (Rita Ora)
-Wibo One Coat
-Eveline
Jak widać na zdjęciu,do pierwszego zdobienia ze stemplami użyłam jako baza MySecret Chalky Matt biały (polecam,super szybkie schnięcie i krycie po 2 warstwach) i Golden Rose Color Expert 67. Płytka to JQ-30
I oto efekt! Ja jestem bardzo zadowolona,jak na pierwszy raz ;)
Co sądzicie ;)? Wyszło,czy nie?
idealne :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńPiekne! Mam tą płyteczke i jest przecudna! ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że wyszło! Wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńhttp://loveecosmetics.blogspot.com/
Bardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńJa na początku rozmazywałam, nie odbijałam całości ale w końcu doszłam do wprawy ;)
Pozdrawiam :*
ewelaina.blogspot.com
Piękne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńWyszło fantastycznie ;) sama chciałabym takie robić, chyba muszę zainwestować w zestaw :D
OdpowiedzUsuńpolecam naprawdę,fajna sprawa i ile możliwości ;)
UsuńŚliczny jest ten odcień Golden Rose! Początki ze stemplami bywają ciężkie, ale najważniejsze, to się nie poddawać i ćwiczyć dalej :) Wyszło świetnie! :)
OdpowiedzUsuńSuper! Ja też na początku miałam problemy, ale w końcu "rozgryzłam" stemple ;-)
OdpowiedzUsuńPiękny ten turkusik, no i mani ślicznie ci wyszły. Takie delikatne.
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuń