10:32
Pierwsze podejście do blur effect
Im dłużej moje paznokcie odrastają, tym mniej mam ochoty tu pisać. Miałam takie długie a teraz takie... same widzicie. Do tego dochodzi prawo jazdy oraz kwalifikacja technika. Masakra...
Przedstawiam Wam moje pierwsze podejście do metody blur effect. Do końca mi nie wyszła. Metoda łatwa do wykonania a efekt bardzo fajny :)
Jak osiągnęłam taki efekt? Wylałam trochę przezroczystego lakieru , potem do niego dodałam odrobinkę kolorowego ( u mnie był to np. niebieski), pomieszałam i pędzelkiem dosłownie "nadziabałam" tym, co powstało. Na to stemple. Oczywiście krzywo, bo czemu nie.
Szybki post :) Podoba wam się ta metoda zdobienia? Mi tak, ale muszę więcej poćwiczyć.
+ Nowości w Drogerii Natura :) Pomadkiii! Kolory są typowo na jesień moim zdaniem.
AUTOR:
Unknown
Nowości interesujące, muszę poszukać odcienia dla siebie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pazurki
OdpowiedzUsuńładne mani :)
OdpowiedzUsuńI tak ładnie wyszło Ci to zdobienie - mówisz, że coś krzywo czy coś nie tak - nic a nic nie widać!
OdpowiedzUsuńNo trochę łapacz snów krzywo się odbił i nie jest idealnie na środku. :)
UsuńJakie krzywo kochana? Jak dla mnie jest ekstra ;-)
OdpowiedzUsuńStemple trochę krzywo wyszły ^^
UsuńA mnie się to zdobienie podoba.
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńbardzo udane blur <3 świetny łapacz snów!
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńPiękny blur <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie ci wyszło, też swego czasu miałam takiego indianina na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuń