Pogoda w te wakacje jest bardziej jesienna niż na lato :(. Mam dla was proste zdobienie. Zapraszam dalej :)
Lakiery tej firmy standardowo kryją po 2-3 warstwach. Ten jeszcze dodatkowo zostawiał smugi i kiepsko schnął :(. Ale jakoś dałam radę i go nie zmyłam. Trwałość niestety ma średnią. Buteleczka ma 7 ml :)
Do zdobienia użyłam dwóch płytek od Born Pretty Store.
BP-L012 (Link tutaj) za $2.39 :)
BP-L018 (Link tutaj) kosztuje $1.99
Stemplowałam czerwonym lakierem Rimmel Glaston Berry 300 oraz czarnym z BPS.
Co sądzicie :)?
+ Zapraszam was do zakładki "Kolekcja". Właśnie zaktualizowałam listę posiadanych lakierów :)
pomysłowe mani:)
OdpowiedzUsuńŁadnie odbija ten Rimmel ;-)
OdpowiedzUsuńTo fakt! I ta nazwa, Glaston Berry :)
UsuńŚwietne mani :) Nie używam lakierów sensique, mam jakiś jeden brokatowy tylko.
OdpowiedzUsuńPiękne !
OdpowiedzUsuńPodobają mi się :)
Combinação mais lindinha.
OdpowiedzUsuńBjim...
blog Usei Hoje
Instagram | Twitter | Fan Page
super, bardzo podobaja mi sie takie abstrakcyjne zdobienia :)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie lakier może nie najlepszy, ale pod stemplami wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńTymi stemplami chciałam przykryć smugi
UsuńO! Jak ładnie odbija wzór Rimmel !
OdpowiedzUsuńWszystkie lakiery Rimmel jakie mam, nadają się do stempli :)
UsuńPiękne :) Muszę w końcu pomyśleć nad zakupem stempelków ;)
OdpowiedzUsuń