Znacie ten ból,kiedy udaje się wam zapuścić wymarzoną długość,zrobić idealny kształt,nacieszyć z tydzień czasu i nagle buch.. jeden paznokieć postanowił się zbuntować i złamać? A po jakimś czasie do tego strajku dołączają kolejne i kolejne paznokcie aż nagle z pięknych,długich paznokci są krótkie i brzydkie?
Znam to uczucie aż za dobrze. Zamierzałam przeprowadzić test odżywki od Bielendy "CC magic nails Repair eXtreme" po skończeniu buteleczki od Eveline 8w1.Postanowiłam skrócić paznokcie i dać im sobie ładnie odrosnąć. No i się zaczęło... Jak paznokieć ledwo odrósł,to od razu się łamał,rozdwajał. Nic nie mogłam zrobić z tymi paznokciami,dlatego była taka przerwa na blogu,bo aż głupio było mi wstawiać posty.
Uwaga,będzie dużo zdjeć ;)
Stan paznokci w 1 dniu odżywki od Bielendy (19 sierpnia 2015)
Jak widać,paznokcie mają równą długość,w miarę równy kształt. Nie narzekałam,nic się nie rozdwajało. Tu już zaczęłam stosowanie odżywki od Bielendy.
1 września 2015
Tu jak widać... Masakra. Paznokcie króciutkie,postanowiły mi się połamać,na małym palcu lakier zszedł od rozdwojonej płytki.
5 września 2015
Tu idealnie widać,to się stało z paznokciami. Środkowy paznokieć strasznie rozdwojony,nierówny. Tu już postanowiłam,że będę nosić lakier tak długo,jak mi na to pozwoli,nie będę go katować ciągłym zmywaniem i nadal stosowałam ww. odżywkę.
8 września 2015
Nadal środkowy paznokieć w stanie strasznym. Ten mani nosiłam grubo ponad tydzień,ale serdeczny się rozdwoił a na małym palcu widać to samo,kawałek odchodzącej płytki.
18 września 2015
Już trochę lepiej,najlepiej radził sobie paznokieć na wskazującym palcu.
21 września 2015
Tu jest 1 dzień powrotu do odżywki Eveline 8w1. Postanowiłam zrobić też jakieś mani,które będę długo nosić.
Potem nastąpił czas,kiedy w ogóle nie malowałam paznokci,miałam tylko odżywkę. Przez tydzień paznokcie sobie ładnie rosły,potem zaczęłam używać delikatnych kolorów i robiłam coraz więcej zdobień *link*.
14 październik 2015
Tu jak widać,paznokcie i skórki w lepszym stanie,były już dosyć silne,żeby się nie łamać i dawały radę sobie ładnie rosnąć ;)
Ale żeby nie było tak kolorowo to musiałam sobie złamać dwa paznokcie u małych palców,grając w siatkówkę.
Ich stan obecnie wygląda tak:
Teraz mam dylemat,czy skrócić trochę pozostałe,czy czekać i wyrównywać różnice.
Podsumowanie:
Ja osobiście nie polecam tej odżywki. Może moje paznokcie z natury już są takie łamliwe ale od tej odżywki oczekiwałam poprawy,a nie zauważyłam nic. A co to za odżywka,która nie pomaga i nie pozwala zapuścić wymarzonej długości. Jedyny plus tego że szybko schnie.
Pytanie do was:
Jaką polecacie odżywkę,którą mogłabym używać między butelkami Eveline? Nie chciałabym mieć takiej samej przygody,a jak wiadomo,Eveline zawiera formaldehyde. (który niektórym może zaszkodzić)
No to już się boję, bo właśnie zaczęłam używać odżywki z Bielendy :) Zobaczymy co wydarzy się u mnie.
OdpowiedzUsuńŻadna odżywka tak naprawdę nie spisała się u mnie znakomicie; Eveline 8w1 używałam jakiś czas i naprawdę udało mi sie wreszcie po niej zapuścić ładne paznokcie, ale po jakimś czasie jeden paznokieć zaczął mi paskudnie odchodzić i cały się zniekształcił, więc jak widac nie służy mi ta odżywka
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego szukam zamiennika,bo boję się że też nagle coś się zacznie dziać z paznokciami :)
UsuńO! I widzisz Lucy, u mnie to samo było, gdy lakier zawierał chociażby żywicę formaldehydową.
UsuńTrudno mi coś polecić... żadna mnie nie zachwyciła. Ostatnio używałam z p2.
OdpowiedzUsuńJa zamieniłam Eveline na tę czarną Black Diamond z Golden Rose - nie działa tak szybko, jak Eveline, ale też po dłuższym stosowaniu nie przesusza paznokci, no i nie robi ruiny ze skórek. Jestem zadowolona, ale w ostatnich miesiącach moje paznokcie znowu zaczęły się tragicznie rozdwajać i w końcu zdecydowałam się na hybrydy. Myślę, że trzeba też zadbać o organizm od środka, jakieś witaminki, zdrowe odżywianie, te sprawy :) Polecam też serum z Evree, ale nie wiem czy działa spektakularnie na paznokcie - ja je uwielbiam do nawilżania skórek :)
OdpowiedzUsuń