09:44

Przecena w Rossmanie i w Naturze,czyli na co wydałam pięniadzę?

Znowu przepraszam was za dłuższą przerwę,jednak wszyscy nauczyciele się chyba zmówili i w październiku miałam same sprawdziany,więc mój dzień po powrocie ze szkoły był jedną wielką rutyną... Siłownia,obiad,lekcje,kolacja,spać.

Co do paznokci,to udało mi się je piękne zapuścić ale u lewej ręki się zbuntowały i się połamały a teraz do tego strajku dołączył mały palec u prawej... To chyba znak,żeby nie grać w siatkówkę na wf-ie ;).

Czas na nowości!
Bałam się, że w Rossmanie z racji tej przeceny, będą tłumy,wszystko upaćkane i pootwierane,0 testerów a tu miłe zaskoczenie ;) Ludzi trochę było,ale dało się wszystko na spokojnie obejrzeć i przetestować,pełna kultura,nikt się nie przepychał ani nikt nic sobie nie wyrywał z rąk ;)


KOBO Liquid lipstick 405 passifora tea- skusił mnie delikatny kolor,idealny do szkoły ;) Jednak wyczuwalna jest taka jakby struktura piasku,nie wiem jak to nazwać. Z trwałością dokładnie nie wiem,bo każdej(prawie) pomadki już nie mam po powrocie ze szkoły na ustach. 
+za opakowanie z Safety Lock". Widać,czy był otwierany czy nie ;)
Lovely Extra Lasting 2 - Super mat ;) Tu dla mnie minusem będzie zdecydowanie... za mocna trwałość (tak,wiem to dziwne) Wystarczy kawałek wyjechać poza usta i ciężko to zmyć. Ten błyszczyk (pomadka?) wytrzymało siłownie,gdzie co chwile piłam wodę,obiad i nadal jest i nie chce się zmyć,tak samo jak próbnik na ręce. A zmywałam tonikiem do demakijażu. Niestety wysusza też usta,co jest wyczuwalne.

Lovely ColorWear 3 - kolejna matowa pomadka,tym razem to duplikat,bo poprzednią kupiłam złamaną i po naprawie zapalniczką trochę ucierpiała. Kolor delikatny,też delikatnie wysusza usta,trwałość przyzwoita ;)






1. Wibo Nail Spa peeling z aloesem i wit. E - kupiłam drugi,jednak mama akurat używała drugiego :D. Jest super,a ten zapach... poezja!

2. Lovely Matte Top Coat- ten od Golden Rose już mi zgęstniał

3.Sally Hansen Insta Dri- nareszcie go dorwałam! I to w mojej drogerii,a myślałam,że będę musiała go zamówić z internetu ^^. Na razie spisuje się super,nie rozmazuje,szybko schnie i nie ściąga lakieru :)


1. Wibo 1 Coat Manicure 10 - ciężko mi określić ten kolor... taki róż. Spodobał mi się,bo takiego odcienia jeszcze nie mam ^^
2. Wibo Extreme Nails 533-  na zdjęciu może dokładnie nie widać,ale to jest niebieski z brokatem. Taki trochę syrenkowy ;) Już go wypróbowałam i bałam się,że będzie miał kiepskie krycie a tu proszę,2 warstwy idealnie kryją ;)


Mam dla was miłą wiadomość,ale na to przyjdzie jeszcze czas ^^


A wy co kupiłyście na promocji? Dużo,czy może przerwa od jakichkolwiek zakupów ;)?

3 komentarze:

  1. Ja miałam limit i się w nim zmieściłam, ale kupiłam tylko to co zaplanowałam Co już wcześniej sobie upatrzyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja poszłam na zakupy zaraz rano w poniedziałek i było spokojnie, pełne jeszcze szafy , nic nie pootwierane ;) można było zrobić zakup i kupiłam 5 lakierów , top i odżywkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten niebieski lakier z różowym śliczne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za pozostawiony komentarz ;) Na pewno odwiedzę twój blog.
Miło mi będzie, jeśli zaobserwujesz, jednak nie bawię się w "obs za obs" ;)

Copyright © 2016 Wear A Color , Blogger